niedziela, 24 października 2010

Nowe farby akrylowe

W piątek dotarły do nas farby akrylowe firmy Perfetto. Są trzy rodzaje farb: matowa, perłowa i  metaliczna w opakowaniach 50 i 120 ml. Czekamy obecnie na karty kolorów, żeby móc wstawić do sklepu internetowego. Od wtorku dostępne już w sklepie stacjonarnym.
Przetestowałam farbę akrylową matową. Bardzo dobrze kryje i ma gęstą konsystencję. Farby perłowe i metaliczne zachwycają mnie swoim blaskiem. Poniżej zbiorcze zdjęcia farb, które do nas dotarły.

Farby akrylowe matowe, perłowe i metaliczne

Tutaj widać kilka farb metalicznych

A tutaj perłowe
A ile kosztują:
  • farba akrylowa matowa 120 ml: 12,00 zł,
  • farba akrylowa perłowa i metaliczna 50 ml: 11,00 zł,
  • farba akrylowa perłowa i metaliczna 120 ml: 19,90 zł

Chciałam też "zaanonsować" nowości. Pojawił się biały brokat oraz kilkanaście nowych wzorów serwetek o tematyce bożonarodzeniowej i z ornamentami. Przy okazji zostały uzupełnione zapasy dotychczas dostępnych wzorów serwetek. Zapraszam do oglądania nowości:

Biały brokat




niedziela, 17 października 2010

Z czego zrobić sztuczny śnieg - test preparatów

Ostatnio naszło mnie na robienie prac w zimowej scenerii. Domki, tegole, miniaturowe światy w wydmuszkach strusich  jaj,  bombki 3D i jeszcze wiele ciekawostek. Wiele Pań widząc te prace pytało mnie jakiego używam śniegu do tych wszystkich aranżacji. Każdej z nich odpowiadałam i instruowałam, jak z nim postępować. Ale kiedy zaczęły przychodzić e-maile z tym samym pytaniem straciłam cierpliwość i postanowiłam opisać ten preparat na blogu, bo już mnie bolą palce od tego klikania w klawiaturę :).

W swoich pracach stosuję dwa rodzaje śniegu. Pierwszy z nich to preparat Deco-paste  firmy Knorr Prandell. Biała, trochę ciągliwa , konsystencją zbliżona do ubitej na krem 30% śmietanki. Pasta ta świetnie nadaje się na wszelkiego rodzaju miejsca, gdzie jest potrzeba mało śniegu (tylko niewielkie zaznaczenie) jak np. na drzewka, parapety, okiennice itd. Dzięki swojej konsystencji łatwo uzyskać efekt formowanych przez wiatr zasp.


Jak ją nakładać? Na przykład wykałaczką (tą do szaszłyków też) lub patyczkiem. Można też nakładać metodą tapowania pędzlem, gąbką albo szpatułką tworząc grube lub cienkie warstwy tego preparatu. Można też metodą rozciągania patyczkiem, wykałaczką lub innym szpiczastym narzędziem. Po nałożeniu należy pozostawić pracę do wyschnięcia na 24 godziny, a narzędzia można wyczyścić wodą lub wodą z mydłem. Czasami podsuszałam suszarką. Pojemność opakowania to 118 ml. Ten preparat polecam osobom, które chcą zrobić mało zimowych prac.

Drugi preparat to "Easy Filler" firmy Flugger. Świetny preparat do dużej ilości zimowych prac. Ma biały kolor, nie jest tak ciągliwy jak wcześniej opisywany, konsystencja trochę przypominający piankę.


Na prace można go nakładać przy pomocy np. małej szpachelki lub szpatułki. Po nałożeniu zostawiamy do wyschnięcia na 24 godziny. Czasami podsuszałam suszarką. Narzędzia bez problemu umyjecie nawet samą wodą. Pojemność preparatu to 1L. W moich ostatnich pracach, których zdjęcia możecie zobaczyć na moim blogu o miniaturkach zastosowałam ten preparat na dachu domku i tegoli, w dolnych częściach prac jako śnieg przylegający do muru po odgarnięciu go z drogi. Na zajęciach ze zdobienia bombek w technice 3D na separatorze Panie dodatkowo wypełniały bombki tym preparatem tworząc imitację śniegu. Efekt możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.



Oba preparaty są obecnie dostępne w moim sklepie. Osobom, które mają w swojej okolicy sklep Fluggera, proponuję zaopatrywać się w "Easy Filler" w tym sklepie (po co przepłacać), ja wprowadziłam go do sklepu mając na myśli osoby pozbawione dostępu do sieci Fluggera, albo którym nie chce się jeździć i wolą zakupy zrobić w jednym miejscu :).

poniedziałek, 11 października 2010

Nowości i promocje w Urokliwisku

Dużo się tego nazbierało od mojego ostatniego wpisu na tym blogu. Zacznę może od serwetek. W końcu znaleźliśmy czas i zeskanowaliśmy stare wzory serwetek, które leżą u nas już od prawie dwóch lat i czekają na zmiłowanie. W sklepie pojawiło się ok. 30 nowych wzorów serwetek, w tym sporo świątecznych. Oto kilka ze świątecznych:





i pozostałych:





Uzupełniliśmy również zapasy papierów ryżowych i papierów do decoupage z firmy Calambour oraz przy okazji wprowadziliśmy osiem nowych wzorów papierów ryżowych Calambour'a:




Z tego ostatniego to już bym zrobiła piękną dziecięcą skrzyneczkę na skarby (ale pomysł musi niestety poczekać w kolejce).

W sklepie zagościły również papiery do decoupage nowej hiszpańskiej firmy Dayka. Oto kilka z nich:



Przed świętami zaopatrzyliśmy się również w otwierane bombki z plexi 12 cm i 7 cm oraz bombki styropianowe o średnicach 80 mm, 100 mm, 120 mm i 150 mm. Wszystkie dostępne bombki znajdziecie w tym dziale.

A teraz promocja. Dotyczy ona bombek z plexi otwieranych o średnicy 12 cm, a więc najpopularniejszego rozmiaru. Do 17 października jej cena została obniżona do 5,00 zł brutto. Co następne dwa tygodnie jej cena będzie wzrastała o 0,50 zł aż dojdzie do normalnej ceny 6,50 zł. A oto "terminarz" promocji:
  • 04.10 - 17.10: 5,00 zł
  • 18.10 - 31.10: 5,50 zł
  • 01.11 - 14.11: 6,00 zł
  • od 15.11 normalna cena 6,50 zł i koniec promocji.
A w przygotowaniu kurs krok po kroku ... nie, na razie nie zdradzę tajemnicy, zapraszam do zaglądania na blog.

sobota, 4 września 2010

Papier japoński i klej Sobo - doskonała para

Wczoraj już nie daliśmy z mężem rady spełnić obietnicy o zamieszczeniu posta na temat nowości w Urokliwisku Gohy (skończyliśmy szykować zamówienia jak zwykle o 2 w nocy), więc robię to teraz.
Jak już pewnie wywnioskowałyście z tytułu posta są to papiery japońskie. Wczoraj pokazałam na blogu, jakie cuda można z nich zrobić.
Dekoracyjne wzory są drukowane na arkuszach papieru, który składa się z mieszanki włókien Kozo oraz papieru siarczynowego. Wzornictwo YUZEN związane jest z bogatą japońską symboliką, która wykorzystywana jest, by podkreślić pomyślne wydarzenia, pory roku, okazje. Nadruki zawierają wzory np: kwiatów śliwy, wiśni, wachlarze, pędy bambusa, letnie trawy, fale morskie czy pęki jedwabnych szarf. Uderzająca siła kolorów użytych pigmentów, staranne odwzorowanie wielowarstwowego wzoru w najdrobniejszych szczegółach, szeroka gama wzorów, oraz niezwykła jakość papieru sprawia, że ten gatunek papieru można wykorzystywać w wielu dziedzinach rękodzieła od origami, przez scrapbooking po introligatorstwo. Można z niego wycinać poszczególne elementy i tworzyć własną historię. Świetnie nadaje się do oklejania oraz obklejania przedmiotów.
Do przyklejania tego papieru polecam klej SOBO. Jest to klej do porowatych powierzchni takich jak papier, drewno, ceramika. Można nim przyklejać do jakiejś powierzchni gruby lub bardzo gruby papier. Możemy nim przyklejać brokaty, koraliki, suszone kwiaty, jedwab, pióra, tkaniny, wstążki, skóry itd. W czasie klejenia mleczny a po wyschnięciu bezbarwny, zachowuje swoją elastyczność i co najważniejsze nie żółknie. Świetny do zastosowania w hobby, rękodziele, pracach szkolnych, scrapbookingu, tworzeniu biżuterii, itp. Nie prać, nie moczyć. Butelka z nakrętką typu otwórz / zamknij.

Czemu papiery te uważam za wyjątkowe? Przede wszystkim zachwyca mnie ich nasycona, bogata kolorystyka i wysmakowane (jak to u Japończyków) wzornictwo.
A oto klika z nich (zobacz pełną ofertę):





Poniżej, dla Waszej inspiracji, pokazuję kilka prac (niestety tylko tyle mam zrobionych zdjęć) wykonanych przez uczestniczki zajęć godzinowych prowadzonych w mojej pracowni oraz jedną z prac mojej mistrzyni, u której miałam przyjemność doszkalać się przez całe dwa lata, Wendy.


Despina

Despina

Despina
Prace Wendy

wtorek, 31 sierpnia 2010

Terminy kursów decoupage - wrzesień

10.09.2010 (piątek), godz. 10 - 20
WARSZTATY ZDOBIENIA MEBLI (zobacz szczegóły)

11.09.2010 (sobota), godz. 10 - 18
PODSTAWY DECOUPAGE (zobacz szczegóły)

16.09.2010 (czwartek), godz. 10 - 18
ZDOBIENIE BOMBEK (zobacz szczegóły(komplet)

18.09.2010 (sobota), godz. 10 - 18
PRINT ROOM (zobacz szczegóły)

19.09.2010 (niedziela), godz. 10 - 18
DECOUPAGE NA SZKLE(zobacz szczegóły) (min. 3 osoby)

22.09.2010 (środa), godz. 10 - 18
ZDOBIENIE BOMBEK (zobacz szczegóły)

24.09.2010 (piątek), godz. 10 - 20
WARSZTATY ZDOBIENIA MEBLI (zobacz szczegóły)

25.09.2010 (sobota), godz. 10 - 18
TRANSFERY (zobacz szczegóły)


Zapraszam Ciebie również na kursy indywidualne i warsztaty doszkalające. Czym one się od siebie różnią? Na zajęciach grupowych przedmiot(y), które będą zdobione, są wybierane przeze mnie i wszyscy uczestnicy ozdabiają te same przedmioty. Zajęcia indywidualne są przeznaczone dla osób, którym nie odpowiadają terminy kursów grupowych lub chcą same wybrać przedmiot, który będą ozdabiać. Na takich zajęciach często poznasz więcej niż jedną technikę ozdabiania. Koszt kursu indywidualnego to 25 zł za godzinę (cena ta nie dotyczy zdobienia ikon - ten kurs kosztuje 250 zł bez względu na to czy to są zajęcia grupowe czy indywidualne). Warsztaty doszkalające są natomiast skierowane do osób, które już poznały daną technikę (czy to na innych kursach czy też samodzielnie), ale nie czują się w danym temacie zbyt pewnie. Na warsztatach pod moim kierunkiem pogłębiasz wiedzę na dany temat. Koszt warsztatów indywidualnych to również 25 zł za godzinę.

Co otrzymujesz w zamian?
  • dostęp do preparatów i narzędzi potrzebnych w czasie pracy (nie dotyczy to żywicy szklącej);
  • dostęp do mojej wiedzy - w tym czasie jestem do Twojej dyspozycji;
  • słodki poczęstunek, napoje, kawę i herbatę;
  • oraz dodatkowo dla osób, którym ozdabianie zajmie więcej niż 5 godzin w danym dniu, pełnowartościowy, ciepły posiłek przygotowany przez firmę cateringową.

Warsztaty zdobienia mebli

Od września w Urokliwisku powracają zajęcia, kursy i warsztaty. Będą nowe tematy i pomysły, których najwięcej pojawi się od października. Wrześniową nowością są

WARSZTATY ZE ZDOBIENIA MEBLI

Będą to spotkania powtarzające się cyklicznie co drugi piątek w mojej pracowni na Różanej. Pierwsze spotkanie odbędzie się 10.09.

Co i jak będziemy ozdabiać?

Ozdabiać będziemy małe, średnie i duże formy meblowe - wybór należy do Ciebie. Możesz przyjechać z własnym meblem lub skorzystać z oferty, jaką mam w sklepie stacjonarnym (tutaj można zobaczyć aktualną ofertę - obecnie w przygotowaniu). Mebel będzie ozdabiany tak, by pasował do Twojego wnętrza lub tak, byś mogła poznać interesujące Ciebie techniki zdobnicze. Praca z danym meblem będzie zależna od jego stanu użytkowania (czy jest to stary mebel czy nieużywana świerzynka). Pracować będziemy w indywidualnym tempie każdego z uczestników oraz w trybie wysychania poszczególnych preparatów.

Ile będą trwały takie spotkania?

Pracownia będzie otwarta w godzinach 10:00-20:00. W tym czasie będziemy ozdabiać meble. Możesz przyjechać na 10 godzin, a możesz na 2, 3, 4 ...itd., w dogodnych dla Ciebie godzinach (np. 16-19 albo 15-17 albo 14-20 itd.). Wszystko zależy od tego ile masz wolnego czasu lub ile czasu chcesz przeznaczyć na naukę.

Jaka jest cena i co w zamian dostajesz?

Koszt zajęć to 25 zł za godzinę. W zamian w ramach zajęć otrzymujesz:
  • dostęp do preparatów i narzędzi potrzebnych w czasie zdobienia (niestety prócz żywicy szklącej - to dla zainteresowanych szkliwieniem);

  • dostęp do mojej wiedzy - jestem w tym czasie do Twojej dyspozycji;

  • słodki poczęstunek, napoje, kawa, herbata - dla wszystkich osób;

  • oraz dodatkowo dla osób, które wykupią więcej niż 5 godzin zajęć w danym dniu, pełnowartościowy, ciepły obiad przygotowany przez firmę cateringową.
Na warsztatach możesz pracować z meblem aż do końcowego lakierowania albo, jeżeli stwierdzisz, że już dalej dasz sobie sama radę, przerwać i dokończyć samodzielnie w domu w dowolnym momencie.

Jak zapisać się na warsztaty?

Na zajęcia możesz zapisać się wysyłając wiadomość na mail pracownia@goha.pl, wykupując zajęcia w sklepie internetowym albo telefonicznie pod numerem 601 356 320. Potwierdzeniem uczestnictwa oraz zarezerwowania miejsca jest wpłata na konto równowartości dwóch godzin, czyli 50 zł.

Liczba uczestników

Maksymalną liczbę uczestników ustalam indywidualnie w zależności od wielkości zdobionych mebli (niestety moja pracownia nie jest z gumy - a szkoda). Mogę Ciebie zapewnić, że będę tak dobierać liczbę uczestników warsztatów, żebyś mogła swobodnie zdobić mebel i żebym mogła wystarczająco dużo czasu Tobie poświęcić.

Oferta dla osób z Warszawy i okolic

Jeżeli posiadasz mebel, który będzie ciężko przewieźć do pracowni, to też możesz skorzystać z oferty. Jak? Przyjadę do Ciebie i będziemy go ozdabiać u Ciebie w domu. W trakcie pierwszego spotkania obejrzę mebel i uzgodnimy dogodne dla nas dni naszych spotkań (za to nie płacisz ani złotówki). Na następnym spotkaniu wspólnie z Tobą uzgodnię, co będziemy robić i potem zabieramy się do pracy. Koszt zajęć to również 25 zł za godzinę. Cena dotyczy samych zajęć, być może będę musiała doliczać koszty dojazdu. Ale to już ustalimy indywidualnie (będzie to zależne od odległości). Na zajęcia przywiozę oczywiście ze sobą wszystko to, co w danym momencie będzie nam potrzebne do pracy.

Jeżeli mieszkach daleko od Warszawy, a też chcesz skorzystać z takich warsztatów, skontaktuj się ze mną, szczegóły uzgodnimy indywidualnie.

PS.: W następnym poście podamy terminarz pozostałych kursów.

sobota, 17 lipca 2010

Zmywacz powłok

Na wyjeździe szalałam na giełdzie staroci. Oczywiście jak zwykle wyszłam z kilkoma ciekawymi łupami. Niektóre zostały jednak na giełdzie, bo niestety nie zmieścilibyśmy się do samochodu z wszystkimi bagażami. Na dodatek od znajomego otrzymałam stare okno. Nie wytrzymałam, zostawiłam zaplanowaną pracę i mając wizję musiałam zacząć działanie z tym małym skarbem. Dobrze, że wzięłam ze sobą preparaty i narzędzia (bo miałam oczyszczać okna, które znalazłam w maju i zostawiłam u znajomych). Jednym z preparatów, który wzięłam, był zmywacz powłok do drewna firmy Syntilor w postaci żelu.

Preparat jest idealny do usuwania farby, lazurów, lakierów, klejów, podkładów, kitów, itd. Z jego pomocą zabrałam się za czyszczenie okna z pokrywających go warstw farb.

SPOSÓB UŻYCIA:

Przed użyciem wstrząsnąć. Najlepiej potrzebną ilość preparatu przelać do szklanego naczynia. Pamiętajcie o założeniu rękawic ochronnych (ja stosowałam rękawice lateksowe).

Obfitą warstwę preparatu nanieść pędzlem lub szpachelką na oczyszczany przedmiot (to co usuwamy może się pomarszczyć lub napęcznieć).


Napęczniałą lub pomarszczoną powierzchnię zeskrobać szpachelką. Ja na wszelki wypadek w trakcie skrobania założyłam okulary ochronne kupione w Castoramie. Powierzchnię można przetrzeć wilgotną szmatką, która często musi być płukana w wodzie. Przy większej liczbie warstw farby (pokrycia) czynności powtarzamy do uzyskania zadowalającego nas efektu.

Na koniec całą powierzchnię można przeszlifować papierem ściernym.

Przed nałożeniem nowego pokrycia pozostawić powierzchnię do całkowitego wyschnięcia


Co powstanie z tego okna pokażę na blogu po zakończeniu prac nad nim.

poniedziałek, 12 lipca 2010

Crackle jednoskładnikowy w aerozolu

Niedawno na naszym rynku pojawił się nowy crackle jednoskładnikowy firmy Odif. Zainteresował mnie, ponieważ jest to jedyny znany mi na rynku crackle w aerozolu. Byłam bardzo ciekawa, jak się z nim pracuje. Przetestowałam go i okazało się, że można z jego pomocą uzyskiwać ciekawe efekty. Postanowiłam więc wprowadzić go do naszej oferty, a przed samym wyjazdem zdążyłam jeszcze zrobić zdjęcia do lekcji pokazowej, jak krok po kroku wykonać spękania tym preparatem.
Do wykonania spękań cracklem jednoskładnikowym potrzebujemy przygotować:
-przedmiot, na którym chcemy wykonać spękania (tutaj deska ze sklejki),
- dwie farby akrylowe o kontrastowych kolorach,
- preparat do spękań,
- pędzel,
- gąbka,
- papiery ścierne,
- klej Modge Podge do zabezpieczenia powierzchni.


Nie będę opisywać, że najpierw należy przygotować powierzchnię do malowania. Ponieważ się spieszyłam pozwoliłam sobie ten etap w lekcji pokazowej pominąć. Zaczynamy więc od pomalowania powierzchni jednym z kolorów farby akrylowej. Ja użyłam farby akrylowej Heritage o kolorze śliwki. W tym kolorze będą spękania.



Po nałożeniu pierwszej warstwy szlifujemy powierzchnię


i nakładamy drugą warstwę w tym samym kolorze i czekamy aż wyschnie.


Następnie powierzchnię zabezpieczamy klejem Heritage Modge Podge.


Przygotowujemy pojemnik z crackle jednoskładnikowym (należy nim potrząsać przez około minutę)


i potem spryskujemy powierzchnię z odległości ok. 20 cm.


Jeżeli chcemy uzyskać spękania o zbliżonej wielkości na całej powierzchni należy kłaść równomierną warstwą. Czekamy, aż preparat podeschnie i nakładamy drugą farbę.


I czekamy na pojawienie się spękań.



Po powrocie z urlopu zrobię jeszcze zdjęcie, jak wygląda płytka po całkowitym wyschnięciu farby.

Na koniec napiszę czym ujął mnie ten preparat. Jest to łatwość uzyskania różnej wielkości spękań (tak jak na pokazowej płytce). Im nałożona warstwa preparatu jest cieńsza, tym drobniejsze uzyskuje się spękania.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...