czwartek, 3 stycznia 2013

Ceny listów poleconych po uwolnieniu rynku

Od 1 stycznia 2013 roku Poczta Polska straciła monopol na przesyłki do 50 g, czyli te najlżejsze. I co zrobiła? Podniosła ceny listów poleconych! I to drastycznie. Pod płaszczykiem ujednolicania i uproszczania cennika. Do końca 2012 roku obowiązywało 5 przedziałów wagowych: do 100, 100-350, 350-500, 500-1000, 1000-2000 g. Obecnie mamy tylko 3 przedziały wagowe: 0-350, 350-1000, 1000-2000 g. Porównanie cen ubiegłorocznych z tymi obowiązującymi od 1 stycznia pokazano poniżej:


Patrząc się na te dwie tabelki widać, że wzrosły prawie wszystkie ceny. Za najlżejsze listy polecone zapłacimy ponad 40% więcej. To się nazywa nie bać konkurencji (sic!). Procentowe zmiany cen w stosunku do cen z 2012 roku podano w poniższej tabelce:


W naszym sklepie waga przeważającej części zamówień wysyłanych listem poleconym nie przekracza 500g, więc średni wzrost kosztów wysyłki wyniesie 38% dla listów poleconych ekonomicznych i 40% dla listów poleconych priorytetowych.
Ponieważ Poczta Polska jest zwolniona z płacenia podatku VAT za dostarczanie przesyłek, a pozostałe podmioty gospodarcze nie, żeby nie tracić na przesyłkach nasze ceny muszą być powiększone w stosunku do cen Poczty Polskiej o podatek VAT (23%). W poniższej tabeli podane są ceny wysyłek listem poleconym obowiązujące w naszym sklepie od 1 stycznia 2013 roku.


Co można zrobić, żeby obniżyć koszty wysyłki zamówień?

W najlepszej sytuacji są osoby, które mieszkają na terenach, gdzie działają Paczkomaty 24/7 (sprawdź, gdzie masz najbliższy paczkomat). Jeszcze zostało trochę promocyjnych przesyłek, za które zapłacisz tylko 4,00 zł, a więc o 20% taniej od najtańszego listu poleconego. Jedynym ograniczeniem jest wymiar paczki (ale i tak większość zamówień mieści się w paczce o tych wymiarach) oraz waga. Ale 20 kg to żadne ograniczenie. Po zakończeniu promocji cena wysyłki wyniesie 8,00 zł, a więc i tak taniej niż listem poleconym priorytetowym (99% przesyłek jest dostarczanych do paczkomatu następnego dnia po nadaniu). Zachęcamy więc do korzystania z tej opcji wysyłki. Dodatkowo po zakończeniu promocji zlikwidujemy minimalną kwotę zamówienia dla tej formy wysyłki. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o tej usłudze, zachęcam do odwiedzenia strony firmowej InPost.

Polecamy również składanie wspólnych zamówień. Przypominamy, że w dalszym ciągu zamówienia powyżej 250 zł brutto (nie dotyczy przesyłek pobraniowych) dostarczamy na nasz koszt. Dlatego warto zebrać się w kilka znajomych i złożyć zamówienie w naszym sklepie. Oczywiście przy zamówieniach poniżej 250 zł trzeba będzie zapłacić za przesyłkę, ale tylko jedną. Dla łatwiejszego rozliczania i dzielenia się zakupionymi towarami proponujemy następujące postępowanie:

  1. Wybrać artykuły, które chcecie kupić.
  2. Złożyć tyle zamówień, ile jest chętnych osób (ale zamówienia składać na jedno konto).
  3. W komentarzach do zamówień podać nam informację, że te zamówienia są składane dla różnych osób, ale mają być połączone (wysłane jedną przesyłką).
  4. My przygotujemy zamówienia (każde będzie tak zapakowane, żeby łatwo je było porozdzielać między zamawiających, do każdego zamówienia będzie wystawiony oddzielny paragon).
  5. Zamówienia wyślemy jedną przesyłką na podany adres.

2 komentarze:

  1. A ja polecam podpisanie z pocztą umowy wtedy jest naprawdę dużo taniej. Wiem, bo pracuję na poczcie ;-) Albo faktycznie przejść do konkurecji. Jednak kliencie ze wsi mają trochę większy problem, bo na pocztę blisko, a firmy kurierskie w miastach... i jak się nie odbierze przesyłki, to później wycieczka do miasta po paczkę ...
    Ale faktycznie, ceny PP mnie samą zaskoczyły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, dzięki za sugestię, spróbuję :). Też jestem zmianami cen zaskoczona, aczkolwiek wydaje mi się, że rozumiem pobudki kierujących pocztą.
      Firmy, które wysyłają dużo przesyłek, mogą podpisać umowę, ale co ma zrobić zwykły obywatel? Mam jednak nadzieję, że za jakiś czas sytuacja się unormuje :). Dla chcących zapoznać się ze zmianami w prawie pocztowym polecam ten artykuł: http://www.wolnyrynekpocztowy.pl/uwolnienie_rynku

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...